niedziela, 18 sierpnia 2013

Szwedzki półmetek

Festiwal Literacki Sopot jest już na półmetku. Przed nami jeszcze tylko dwa dni warsztatów, targów książki i spotkań z pisarzami. Och, i wielu wielu innych atrakcji.

Spotkanie otwierające festiwal pokazało, że uwielbiamy nie tylko szwedzkie kryminały ale i szwedzkie książki dla dzieci. (Ja co prawda ze skandynawskich książek załapałam się jedynie na "Dzieci z Bullerbyn" i "Muminki", ale okazuje się, że współczesne dzieci szaleją na punkcie skandynawskiej literatury.)

16.08 gościem prowadzącej spotkanie Magdaleny Grzebałkowskiej była szwedzka pisarka dziecięca Asa Lind, znana najmłodszym czytelnikom m.in. jako autorka "Piaskowego Wilka". Spotkanie odbyło się w Muzeum Sopotu. W wydarzeniu uczestniczyło wiele dzieci, nie brakowało też dorosłych.

Od lewej: Magdalena Grzebałkowska, Agnieszka Stróżyk, Asa Lind.
















Szwedzka pisarka porusza trudne tematy. Pisze m.in. o godzeniu się ze śmiercią bliskich. Jej książki można kupić także w Polsce w świetnym przekładzie wykonanym przez Agnieszkę Stróżyk. Pisarka spotkała się z czytelnikami w czasie trwającego festiwalu Literacki Sopot i promowała swoją najnowszą książkę, do której ilustracje przygotowała Joanna Hellgren.

- Dzieci żyją w świecie rzeczywistym, ze wszystkimi jego problemami. Dlatego nie można unikać trudnych tematów w literaturze dziecięcej, tak w Sopocie mówiła pisarka, której najnowsza książka dla dzieci "Chusta babci" opowiada o śmierci i pożegnaniu z bliskimi.

Książka porusza temat uznawany w literaturze dziecięcej za tabu, czyli śmierć. Opowiada o powrocie babci ze szpitala i procesie żegnania się z bliskimi. Pisarka mówiła m.in. o konieczności wykraczania poza pewne utarte wzorce kulturowe, także w odniesieniu do dzieci.

- Uważam, że różne są granice tabu w kulturach. A to, co łączy różne kultury, to chęć chronienia dziecka. Jest jeszcze oddzielna kwestia tego, co uznajemy za stosowny temat, a co jest niestosowne w literaturze dla dzieci. W Szwecji też słyszę pytania, czy ta książka jest odpowiednia dla małego czytelnika. Ale dla mnie, jako pisarki to jest oczywiste. To są tematy, które należy w literaturze dziecięcej podejmować, mówiła Lind.

Prowadząca spotkanie Magdalena Grzebałkowska zauważyła, że czytelnik ma inne oczekiwania wobec książek dla najmłodszych. Rodzice w Polsce mogą się obawiać, czy książka będzie odpowiednia, czy nie wystraszy malucha.

Asa Lind uważa, że w książkach dla dzieci trzeba poruszać prawdziwe problemy. - W wielu krajach dzieci żyją w trudnych sytuacjach. Borykają się z problemem alkoholizmu rodziców, przemocy domowej... Nie jest łatwo być dzieckiem ze względu na granice, które wyznacza świat dorosłych. Bardzo dziwne byłoby niezauważanie tych trudnych tematów i tworzenie literatury dziecięcej, w której wszystko jest doskonałe.
































Podobnie jak inne skandynawskie pisarki, m.in. Tove Jansson i Astrid Lindgren, Asa Lind jest ceniona i lubiana przez Polaków. W 2011 roku otrzymała wyróżnienie w konkursie Świat Przyjazny Dziecku za serię książek o piaskowym wilku. Co ciekawe, zanim Lind została pisarką, była dziennikarką, kucharką, kelnerką, listonoszem... Pracowała także przy sadzeniu choinek.

- Zawsze uwielbiałam pisać. To było moje ulubione zajęcie obok czytania. Dorastałam w środowisku, w którym nie było pisarzy, ale w tym środowisku bardzo dużo się czytało. Byłam więc otoczona ludźmi, którzy chętnie sięgali po książki, ale nikomu nie przychodziło do głowy, że można sobie wybrać taki sposób na życie, jakim jest pisanie. Sama zrozumiałam to dopiero będąc dorosłą osobą, powiedziała pisarka.























W ramach spotkań literackich dla dzieci, w poniedziałek o 13:30 w Muzeum Sopotu odbędzie się jeszcze spotkanie ze szwedzką pisarką Moni Nilsson. A we wtorek zachęcam do przyjścia na spotkanie z wydawcą książek dla dzieci Markiem Zagańczykiem (Zeszyty Literackie). Wydarzenie rozpoczyna się o 13:30 w Muzeum Sopotu. Wstęp na wszystkie spotkania jest darmowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz